Optymistka. Żona. Od kilku lat mieszkam w Ostoi – domu z duszą, który stał się odskocznią od codzienności. Uwielbiam lny, koronki, piękne naturalne tkaniny, sznurki i koraliki – tworzę z nich różności małe i duże do domu a od kiedy w Ostoi słychać tupot małych stópek, szyję zabawki, dekoracje dziecięcych pokoi oraz ubranka dla dzieci, które od początku tworzenia na każdym jego etapie poddawane są surowej ocenie wyjątkowego krytyka. Uważam, że każda praca choćby najmniejsza jest wyjątkowa bo zawiera cząstkę artysty. Tworzę także biżuterię sutaszową, haftuję i kartkuję. Rękodzieło pozwala mi zapomnieć się na chwilę i przenieść w inny magiczny świat. Zapraszam do mojej Ostoi...
pozytywne te sówki:)))
Przefajne 🙂 od razu się buzia do nich śmieje!